f

f

wtorek, 20 listopada 2012

Neutrogena Visibly Clear Pink Grapefruit- nawilżający krem do twarzy. recenzja. opinie


Cześć Wszystkim :)
Długo szukałam idealnego kremu na dzień i nareszcie znalazłam!
Mam sporo fajnych kremów, dobry krem po oczy, dobry krem na wypryski, krem z kwasami, mocno odżywczy na noc a jakoś z prostym kremem na dzień mi nie szło. Zwykle te kremy mnie zapychały, pozostawiały zbyt tłustą warstwę albo wręcz przeciwnie zostawiały nienaturalną matową skorupę i nie nawilżały.

Od dawna chciałam wypróbować tak chwalone na zagranicznych blogach kosmetyki Neutrogeny i bardzo żałuję, ze oferta tej firmy jest u nas (mam nadzieje na razie) tak uboga, na szczęście istnieje allegro i wakacje za granicą :)

Ja mój krem znalazłam  w Drogerii Bipa w Chorwacji, to takie nasze Rossmanny tylko baaardzo różowe;) widziałam te same drogerie przejeżdżając przez Austrię, niestety nie wiem czy są gdzieś bliżej nas np . w Czechach.


Wybrałam serię Pink Grapefruit :)

A teraz w kwestii kremu, jest naprawdę bardzo dobry.
Plusy
+Znajduje się w 50ml tubce, ładny, czysty, estetyczny.
+Kosztował ok 40 kun czyli cos ok. 20zł
+Pachnie bardzo orzeźwiająco, soczystymi grapefruitami,
+Szybciutko się wchłania, buzia jest miękka, nawilżona i przyjemnie matowa ale nie płasko matowa, taka bardziej satynowa
+Makijaż ładnie się na nim trzyma
+Mnie nie zapchał a zapycha mnie naprawdę co drugi kosmetyk
+Nie uczulił mnie a też często mi się to zdarza

Minusy
- Trudno go dostać
- Nie zawiera filtrów przeciwsłonecznych
- Nie jest jakiś super wydajny, dość szybko mi go ubywa a może to dlatego, ze jest taki dobry i tak trudno dostępny mam wrażenie, że tak szybko mi znika;)

Tu jeszcze krem na skórze

i skład dla znawców składu ( dla mnie jest najważniejsze, że nie ma parafiny!)
Skład: Aqua, Glycerin,Propylene Glycol, Cetyl Alcohol, C12-15 Alkyl Benzoate, Stearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Peg-100 Stearate, Salicylic Acid, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Chamomilla Recutita Extract, Mentthyl Lactate, Cetyl Lactate, Cocamidopropyl Pg-Dimonium Chloride Phosphate, C12-15 Alkyl Lactate, Dimethicone, Sodium Isostearyol Lactylate, Propylene Glycol Isostearate, Alcohol Denat, Isopropyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Palmitic Acid, Stearic Acid, Benzalkonium Chloride, Methylparaben, Prophylparaben, Ethylparaben Phoenoxyethanol, Parfum.

Bardzo żałuję, że nie zrobiłam większych zapasów tej serii. Interesuje mnie jeszcze jedna ich linia Spot Stress Control i myślę, że nadrobię to podczas kolejnych wakacji. (albo zakupów na allegro)


A Wy znacie jakieś cudeńka Neutrogeny? Polecacie coś szczególnego?

buziaki :) miłego dnia
do nastepnego:)